niedziela, 26 marca 2017

RZECZYWISTOŚĆ UCIEKA NAM Z PRZED NOSA



***


Takie czasy nastały, zamiast wyjść na dwór ze znajomymi posiedzieć na trzepaku, to ty siedzisz i napieprzasz w tych internetach. (fakt teraz to nawet trzepaków nie ma) 


Życie chyba nie jest na tyle długie aby każdy możliwy moment i każdą chwilę jaką od niego dostajemy wykorzystywać na granie i sranie. Kiedyś życie miało więcej barw, dzieci potrafiły z niego korzystać, a codzienność wyglądała inaczej. Może i nie jestem, aż taka stara ale te 20 lat już mam i pamiętam jak to było za dzieciaka,a tym bardziej u mnie na wsi. Jakoś nikomu nie przeszkadzała mało rozwinięta technologia, na co dzień wystarczał rower, huśtawka i kreda żeby pograć w klasy, no ewentualnie skakanka zrobiona ze sznurka, bo nie każdy miał taką kupioną ze sklepu. Wszyscy potrafili normalnie funkcjonować bez komputera, internetu czy telewizji. A gdy nie było prądu? Nikt nie siał paniki, tylko siadło się w kącie przy świeczce, albo grało się w gry planszowe. 



________________________


wtorek, 14 marca 2017

ETUI NA TELEFON | CASE | TRENDMANIA




| TRENDMANIA |


Witajcie, Kochani. Dzisiaj przychodzę do was z postem na temat jednego sklepu. 
W piątek otrzymałam od nich etui na telefon, które wybierałam hmmm z półtorej godziny. 

Dlaczego tak długo? 

Wszystkie tak bardzo mi się podobały o matko, no ciężki wybór naprawdę. Obejrzałam wszystkie, lecz w efekcie końcowym zdecydowałam się na to;



Kobiety mają w sobie coś takiego, że jakiejś rzeczy zawsze im mało to butów, torebek, szminek itp. 
Ja natomiast uwielbiam case na telefon, aktualnie mam ich chyba 5, ale ta 
liczba co raz bardziej się zwiększa i zwiększa.
Taki jest nasz urok, że jak już coś polubimy to to kupujemy i kupujemy i kupujemy...

środa, 8 marca 2017

KOBIECOŚĆ


BYĆ KOBIETĄ, BYĆ KOBIETĄ!






W poszukiwaniu Kobiecości. W sumie dziś dzień kobiet ale chyba nie o to mi chodzi. Ostatnio czytając blogi napotkałam się na pytanie, co zrobić aby być bardziej kobiecą aby pokazać się od takiej strony która pokazuję ciebie jako kobietę, a nie zwykłą dziewczynę z gimnazjum.




Czy jest jakiś sposób na to aby to zmienić?



Szczerze mówiąc z mojego punktu widzenia kobiecość jest w nas w środku, nie na zewnątrz. Przez jakiś okres swojego życia jesteśmy małymi dziewczynkami które ponad wszystko stawiają zabawę lalkami, później pojawia się szkoła gdzie wszystko zaczyna być już trudniejsze, niby podstawówka jest prosta ale to uświadamiamy sobie dopiero w gimnazjum kiedy nauka wymaga od nas jeszcze więcej, a my doznajmy pierwszych miłości i zawodów, wtedy pojawiają się te wielkie przyjaźnie które mają trwać latami, ten etap idzie praktycznie zawsze tak samo do właśnie tego momentu kiedy kończymy gimnazjum. Nie każda z nas staje się od razu taką prawdziwą kobietą. 


I co to niby znaczy, że ja nie jestem kobietą tak? Uważasz mnie za jakiegoś bachora?