Hej kochani. Przede wszystkim na wstępie chciałbym wam już wszystkim życzyć udanych ferii wiem nie każdy już je ma, ale na pewno też je będziecie mieć! No ja osobiście siedzę w pracy więc ferii nie ma i nie będzie. I jedyne na co czekam to sobota lub niedziela kiedy to będę mogła wyrwać się z domu na jakieś zdjęcia na bloga bo tak szczerze to nie mam nic :( Ale może mi się uda! Oby
Powiem wam, że ten nowy rok dał mi jakiegoś takiego kopa jeśli chodzi o wszystko! Mam większą motywacje, co raz większe marzenia i dużo większe chęci. To normalne, że nie na wszystko. Ale na więcej niż w zeszłym roku. Hahaha jak to piszą "Nowa ja". Od tygodnia wzięłam się za ćwiczenie, codziennie wieczorem w domku wykonuje domowy trening, mimo że zawsze po 3 dniach rezygnuje, to nie tym razem, to fakt, że to nie to samo co siłownia ale, co ja poradzę, że tu w okolicy nie ma żadnej porządnej siłki... Zostaje tylko dom. Po za tym porządnie wzięłam się za bloga piłuje ile się da! Jestem z wami cały czas! Kocham to! Zaczęłam odkładać na aparat. Tak!