sobota, 9 grudnia 2017

PAMIĘTNIK

 Opamiętałam się! Tak zrobiłam to, tak mi się zdaję! I mam nadzieje, że nie na chwilę! Chciałabym tak wiele zmienić, mimo tego, że nie potrafię nic. Może dorosłam, może... aaa sama nie wiem... Przynajmniej wiem, że coś się stało, coś zmieniło się w moim życiu... A mój blog stanie się tylko i wyłącznie moim pamiętnikiem, nie może nie tylko... Ale w większej mierze. Mam tyle zabijających mnie myśli, tyle rzeczy we mnie siedzi i tyle mnie dręczy... Co raz częściej nie wiem co robić, czy siedzieć i płakać czy wziąć się w garść i zapomnieć... No ale przecież o tak wielu tak dobrych chwilach i momentach nie da się zapomnieć... Szkoda tylko, że uświadamiamy sobie to kiedy jest już za późno na cokolwiek. I zawsze w tym momencie pojawia się ktoś kto mówi "nigdy nie jest za późno" akurat na to jest. Chyba, że stanie się cud! W co jakoś nie bardzo wierzę!


sobota, 2 grudnia 2017

GRUDZIEŃ! + Listy do M 3

Boże, Boże, Boże! Jak ten czas szybko leci ! Dopiero co zaczynał się rok 2017, a już się kończy! To trochę straszne, że ten czas tak szybko ucieka! A ja? Ja ciągle stoję w miejscu, ciągle narzekam, pora coś z tym zrobić! Mam nadzieje, że przyszyły rok będzie dla mnie przełomem, że w końcu ruszę dupe i coś ze sobą zrobię! Tak sobie już gdybam a jak będzie zobaczymy :) 


A jeśli chodzi o grudzień to już wiem, że nie mam żadnych genialnych planów. Chce przetrwać jakoś tą zimę. Byle do wiosny! 

Po za tym chyba bierze mnie jakieś choróbsko! Już dawno nie czułam się tak źle :( Na szczęście jest weekend może sie wykuruje do poniedziałku i będzie dobrze :D


Wiem mam do was pytanie !!


Kto z Was był na filmie listy do M 3 ? I jak wrażenia? 


poniedziałek, 30 października 2017

ROSSMANNOWA PROMOCJA

Witajcie Kochani, jak wszyscy wiem ostatnio były wielkie Rossmannowe promocje. W dzisiejszym poście chciałabym się z wami podzielić co kupiłam, oraz jak oceniam zakupione przeze mnie produkty. Nie było to dla mnie jakieś wielkie szaleństwo ponieważ jak już pisałam na instagramie te ceny promocyjne w rosmanie to normalne ceny w internetowych sklepach typu; ezebra, cocolita lub perfumesco z których dość często korzystam.


niedziela, 15 października 2017

SWETERKOWELOVE

- Kochani - jesień, jesień, jesień. 

Co raz szybciej robi się ciemno, co raz częściej wieczorem siadam w kącie ze słuchawkami w uszach i nie istnieje dla mnie nic oprócz muzyki, z którą odpływam w marzenia. Tak często się w nich zatracam.. Typowa jesienna chandra. Czyli coś co dotyka większość z nas, brak motywacji, brak chęci wstawania rano z łóżka, za oknem deszcz, szaro i ponuro. Norma

Powiem wam, że zawsze lubiłam jesień uważałam ją za jedną z najpiękniejszych pór roku. Czemu ? Piękne kolorowe liście które spadały z drzew, ciepłe swetry, wieczorne przemyślenia. Tak właśnie dlatego. Teraz już jakoś inaczej na to patrzę, kiedy dookoła jest tyle roboty, a mi się bardziej nie chce niż kiedykolwiek. Wcześniej nie było tylu obowiązków aby się tym przejmować. No ale cóż pory roku nie da się zlikwidować, trzeba się tylko do niej pozytywnie nastawić.


W tym wypadku trzeba po prostu poszukać jakichś plusów, a moim plusem są SWETERKI <3

A z resztą przygotowałam dziś dla was kilka propozycji, co do sweterków <3 


1. Pull & Bear ( 90zł)

wtorek, 15 sierpnia 2017

STARSHIRTS.CO






W końcu! Tyle oczekiwany dzień wolnego w tym sezonie! Dzisiaj to już chyba wszystko na spokojnie, bez przejmowania się czymkolwiek, po prostu pełen luz.


A do was przychodzę dziś z czymś zupełnie nowym! A napewno było to coś nowego dla mnie.













czwartek, 29 czerwca 2017

KONKURS INSTAGRAMOWY - Zgarnij koszulkę LEVI'S

Przede wszystkim, moja nieobecność jest jak najbardziej usprawiedliwiona. Niestety nie cieszy mnie to że jest jak jest ale nie mam na to wpływu. Sezon nad morzem to bardzo ciężki orzech do zgryzienia, a zwłaszcza kiedy się pracuje. Wszystko kręci się w kółko. 

Za to mam okazje testować wiele nowości kupować wiele nowych głupotek, ale staram się być na bierząco z wami lecz nie tu, tylko na instagramie bo, żeby tu być potrzeba naprawdę o wiele więcej czasu :( 

Lecz mimo wszystko udało mi się zrobić konkurs instagramowy w którym można wygrać KOSZULKĘ LEVI'S! Konkurs trwa już tylko do 2.07.2017! 
Powinnam tu szybciej o tym napisać no ale niestety nie było kiedy, ale spokojnie! Macie jeszcze 3 dni! Zasady są proste więc zapraszam was gorąco do mnie na insta! 



wtorek, 30 maja 2017

INACZEJ NIŻ ZAWSZE

Szybkim krokiem wchodzę do domu, zamykam za sobą drzwi. Wchodzę do pokoju i rzucam się na łóżku, biorę głęboki oddech, ale nie wytrzymuje. Z oczu zaczynają płynąć łzy, jedna za drugą... Jestem bez silna... Brzuch zaczyna ściskać z bólu, a głowa pęka w szwach... Powoli zaczyna brakować mi powietrza, robi mi się słabo i nie dobrze, chce mi się wymiotować... - Nie wiem czemu. Ale zawsze tak mam, kiedy płaczę to od razu zaczyna mi się cofać... Ląduję w łazience na ziemi, nie wiedząc co sie tak naprawdę ze mną dzieje. Z sekundy na sekundę czuję, że słabnę, oczy zaczynają się powoli zamykać - tracę przytomność. -Szkoda tylko, że mieszkam sama, a przez drzwi zamknięte od środka niestety nikt do mnie nie wejdzie. Pomijając fakt, że o tej porze nawet nikt by nie próbował wejść... Po kilku godzinach, sama nie wiem jakim  cudem odzyskuje przytomność.. Nie wiem co się ze mną dzieje, co tu robię i dlaczego jestem cała we krwi. Powoli próbuję się podnieść, opieram się o kabinę prysznicową i jeszcze przez chwile siedzę i myślę o tym wszystkim. Przed oczami przelatują mi tylko drobne urywki tego wszystkiego. Próbuje się podnieść. - Tak już stoję! Idę w stronę kuchni, gdzie wyciągam z lodówki butelkę z wodą, opieram się delikatnie o blat i w tym momencie znowu coś widzę. - Już wiem, już wszystko wiem! Woda wypada mi z ręki, rozpryskując się po kafelkach kuchennych, a mi zaczynają uginać się kolana. Ląduje na ziemi i wszystko już wiem. To Ty, to twoja wina!....



poniedziałek, 15 maja 2017

PRZEMYŚLENIA



Nie wiem na czym to polega, że zawsze takie gorsze chwilę mojego życia dają mi tak wielkiego kopa. Mam wtedy taką wielką ochotę tu pisać hmm.. może się żalić. Ale wiem, że to co wtedy piszę porusza ludzi. Mogłabym mieć więcej takich gorszych momentów bo wiem, że mnie to uskrzydla podbudowuje, jest mi przykro ale wiem, że właśnie wtedy walczę, że uświadamiam sobie że jestem silna, a przede wszystkim jest mnie więcej tutaj. A myślę, że dla blog jest tego warty, bo lubię pisać, lecz niekiedy po prostu nie wiem co, ponieważ nie chce powtarzać tego co jest wszędzie indziej.  Dostaje wtedy taką dodatkową adrenalinę, mam siłę, mam wiarę w siebie, mogę przenosić góry, czuję, że jestem silną kobietą. Tzn jestem nią na co dzień, ale nie zawsze w siebie wierze, bo jak można być kimś, kiedy obok jakiś dupek rozprasza twoje myśli. Chociaż często zastanawiam się, że to może ze mną jest coś nie tak, że to może ja nie radzę sobie z facetami... Ale jak na razie mam to centralnie w dupie. Wolę, żyć własnym, życiem i być sama. Ogólnie to i tak mnie to przerasta kiedy dziewczyny w moim wieku (20lat) mają już męża i dziecko. A ja ? Sorry, ale nie wyobrażam sobie, ze miałabym już chodzić z wózeczkiem po wsi, lub siedzieć całymi dniami w domu gotując obiadki i pilnując dzieci. Myślę, że to jeszcze nie ten moment, że kiedy ktoś miał ograniczoną wolność tj. nic nie mógł bo rodzice zawsze byli na nie, a ty byłaś małą dziewczynką która sie cholernie bała, to uważam, że teraz jest jeszcze ten moment kiedy możesz korzystać z życia. Kiedy możesz osiągać cele i się spełniać. Wiadomo każdy ma inne podejście do świata, ludzi i codzienności, każdy pragnie czego innego. A ja mam jeszcze marzenia do spełnienia i świat do zdobycia.

To tylko takie moje przemyślenia, a to co sie dzieje w okół mnie w jakiś sposób uświadamia mi, że mam racje. Że jak mam wiązać się z byle kim to lepiej nie wiązać się wcale, że słowa niektórych ludzi są gówno warte. Że prawie każdy kłamie i nie można już nikomu ufać, bo każdy robi ci w koło dupy. Niestety, do tego doprowadziliśmy ten nasz kiedyś piękny świat!

*post o kosmetykach już się pisze! 

czwartek, 27 kwietnia 2017

KONIEC MIESIĄCA - KWIECIEŃ !


*




Delikatność, czułość namiętność - czyli pragnienie każdej z nas. 
*
Bo która nie chciałaby być kochana, przez tego jednego jedynego. 
Hmm... pewnie ja. 
Zlodowaciałe serce zimnej suki, która wydałaby wyrok każdemu facetowi...



Ciche, potajemne przemyślenia...

poniedziałek, 10 kwietnia 2017

WYPIJMY ZA BŁĘDY - NOWA STYLIZACJA!


"Za młodzi na sen, za starzy na grzech..."
.
Jakoś ostatnio strasznie boli mnie ta piosenka, siedzi mi w głowie i wyjść nie może.

Co chce mi przez to udowodnić? 

Problemy?
Złe życie?
Złe podejście do życia?
Brak szacunku?


Nie wiem, naprawdę nie mam pojęcia. Ostatnio brakuje mi siły na cokolwiek. Czuję taką bezradność. A co jest w tym wszystkim najgorsze? 
Że zaczynają się już święta! 
A ja znowu nic nie czuję. Czemu do cholery jasnej to wszystko jest teraz takie sztuczne?
Dlaczego nie jest jak kiedyś!
Tak bardzo za tym tęsknie!




wtorek, 4 kwietnia 2017

TRENDION MYDEŁKA - | LOOK SIN-SAY & DEEZEE |

To ucieczka, to ucieczka od codzienności... Przez zagmatwane drogi zmierzamy codziennie, jedna ma mniej zakrętów druga nie co więcej, lecz nie zmienia to faktu, że ciągle błądzimy. Nie ważne ile masz lat bo przez całe życie szukasz dobrej drogi i mkniesz ku celu. Jedyne czego pragniesz to odnieść zwycięstwo, więc nadal idziesz przed siebie. Ludzie po drodze namawiają cie, każdy do czego innego,a ty mkniesz jak głupi, ale... Jest czasem coś co cie zatrzyma, tak wielka pokusa, którą uważasz za wielką szanse, że to ona może ci pomóc. A teraz? Teraz albo się skusisz albo nie. I śmiało w to wchodzisz, a ona cie ciągnie na dół krzycząc "Ty głupi człowieku" i ciągnie cie w dół, w dół i w dół... A ty? Walczysz próbujesz się wydostać, chcesz wyjść, co raz bardziej się dusisz, a twoje szanse na szczyt maleją z minuty na minutę... I co? Warto było dawać się skusić i iść a łatwiznę ? Czy lepiej po trupach a do celu? 



Nasze problemy czasami są tak cholernie skomplikowane i ciężkie do pokonania, że za wszelką cenę próbujemy ich uniknąć lub rozwiązać na skróty. Lecz nie na tym rzecz polega czasem lepiej się wysilić i zrobić wszystko tak jak należy niż żeby pozostały po tym blizny, a na nich naradzały się nowe rany...

One bolą jeszcze bardziej, i już nigdy nie znikną.
_____________

W sumie w dzisiejszym poście mam dla was mały i całkiem nowy hit!
A jest nim ręcznie robione mydełko ze sklepu TRENDION

niedziela, 26 marca 2017

RZECZYWISTOŚĆ UCIEKA NAM Z PRZED NOSA



***


Takie czasy nastały, zamiast wyjść na dwór ze znajomymi posiedzieć na trzepaku, to ty siedzisz i napieprzasz w tych internetach. (fakt teraz to nawet trzepaków nie ma) 


Życie chyba nie jest na tyle długie aby każdy możliwy moment i każdą chwilę jaką od niego dostajemy wykorzystywać na granie i sranie. Kiedyś życie miało więcej barw, dzieci potrafiły z niego korzystać, a codzienność wyglądała inaczej. Może i nie jestem, aż taka stara ale te 20 lat już mam i pamiętam jak to było za dzieciaka,a tym bardziej u mnie na wsi. Jakoś nikomu nie przeszkadzała mało rozwinięta technologia, na co dzień wystarczał rower, huśtawka i kreda żeby pograć w klasy, no ewentualnie skakanka zrobiona ze sznurka, bo nie każdy miał taką kupioną ze sklepu. Wszyscy potrafili normalnie funkcjonować bez komputera, internetu czy telewizji. A gdy nie było prądu? Nikt nie siał paniki, tylko siadło się w kącie przy świeczce, albo grało się w gry planszowe. 



________________________


wtorek, 14 marca 2017

ETUI NA TELEFON | CASE | TRENDMANIA




| TRENDMANIA |


Witajcie, Kochani. Dzisiaj przychodzę do was z postem na temat jednego sklepu. 
W piątek otrzymałam od nich etui na telefon, które wybierałam hmmm z półtorej godziny. 

Dlaczego tak długo? 

Wszystkie tak bardzo mi się podobały o matko, no ciężki wybór naprawdę. Obejrzałam wszystkie, lecz w efekcie końcowym zdecydowałam się na to;



Kobiety mają w sobie coś takiego, że jakiejś rzeczy zawsze im mało to butów, torebek, szminek itp. 
Ja natomiast uwielbiam case na telefon, aktualnie mam ich chyba 5, ale ta 
liczba co raz bardziej się zwiększa i zwiększa.
Taki jest nasz urok, że jak już coś polubimy to to kupujemy i kupujemy i kupujemy...

środa, 8 marca 2017

KOBIECOŚĆ


BYĆ KOBIETĄ, BYĆ KOBIETĄ!






W poszukiwaniu Kobiecości. W sumie dziś dzień kobiet ale chyba nie o to mi chodzi. Ostatnio czytając blogi napotkałam się na pytanie, co zrobić aby być bardziej kobiecą aby pokazać się od takiej strony która pokazuję ciebie jako kobietę, a nie zwykłą dziewczynę z gimnazjum.




Czy jest jakiś sposób na to aby to zmienić?



Szczerze mówiąc z mojego punktu widzenia kobiecość jest w nas w środku, nie na zewnątrz. Przez jakiś okres swojego życia jesteśmy małymi dziewczynkami które ponad wszystko stawiają zabawę lalkami, później pojawia się szkoła gdzie wszystko zaczyna być już trudniejsze, niby podstawówka jest prosta ale to uświadamiamy sobie dopiero w gimnazjum kiedy nauka wymaga od nas jeszcze więcej, a my doznajmy pierwszych miłości i zawodów, wtedy pojawiają się te wielkie przyjaźnie które mają trwać latami, ten etap idzie praktycznie zawsze tak samo do właśnie tego momentu kiedy kończymy gimnazjum. Nie każda z nas staje się od razu taką prawdziwą kobietą. 


I co to niby znaczy, że ja nie jestem kobietą tak? Uważasz mnie za jakiegoś bachora?

poniedziałek, 27 lutego 2017

KONIEC LUTEGO - NARESZCIE!


ZMIANY, ZMIANY - W POSZUKIWANIU LEPSZEJ CODZIENNOŚCI






   W sumie nie lubię zaczynać zawsze tak samo, staram się wprowadzać zmiany. Kombinuję i ćwiczę co by tu zrobić aby było inaczej i jak zwykle nie wiem, 

ehh, znowu brak mi czasu tydzień goni kolejny, a kolejny goni następny... jak żyć? Skoro znowu nie mam czasu na siebie, na bloga ? Ciągle praca dom, praca dom. Szukam tego punktu zaczepienia w którym się zatrzymam i znowu coś zmienię aby móc normalnie żyć... To, że ostatnio nie miałam zbytnio czasu aby tu być to po części wina tego miesiąca - chyba. Bynajmniej tak mi się zdaje. Czemu? Luty strasznie dał mi po dupie, więcej roboty, więcej ogarniania, ciągły bieg, więcej problemów i bardzo dużo spieprzonych spraw. Tak bardzo cieszę się, że to już koniec tego miesiąca, zaraz Marzec kolejny miesiąc 2017. Co przyniesie?
 Mam nadzieje, że więcej dobrego niż luty.      




sobota, 18 lutego 2017

JAK ZAOSZCZĘDZIĆ KUPUJĄC KOSMETYKI ?

Halo, Halo! Dzień dobry! Jakoś tak uciekłam na chwilę od codzienności i nie napisałam nic w tym tygodniu, jest sobota a ja dopiero piszę, no ale cóż tak już wyszło. 

Dzisiaj przygotowałam post na temat kupowania kosmetyków, o co chodzi dokładnie ? i jak zaoszczędzić ?

Większość z nas jako swoją drogerie wybiera Rossmann, dlaczego ? Po pierwsze znana firma, po drugie dostępna jest w każdym mieście, galerii itp., można wejść i sprawdzić odcień produktu, jakość no i takie tam podobne, wiadomo o co chodzi. 

Ale czy się opłaca? 
No właśnie, o to jest pytanie! 



A jaka jest odpowiedź ? 
Nie nie opłaca się! Chyba nie wiele osób krytykuję tą drogerię, ale ja nie mając jej w swojej miejscowości w sumie do żadnej drogerii tu nie mam więc zamawiam przez internet co się z tym wiążę ? 
Przeglądam wiele drogerii internetowych i szukam najlepszych cen a mianowicie jak najtaniej i jak najlepiej, w taki sposób znalazłam dwie drogerie, są to 

poniedziałek, 6 lutego 2017

SIN-SAY | DEEZEE | WIOSNA - NEW CLOTHES

i powiem wam, że jest drugi tydzień lutego, a ja!? Ja czuję już wiosnę! Mimo, że wszędzie mówią ponowne opady śniegu to ja jeste dobrej myśli, czuję że wiosna już nie daleko! Tak bardzo na nią czekam! Gdy wstałam w niedziele i zobaczyłam to piękne słońce na dworze od razu dzień stał się lepszy! Wyszłam z łóżka zrobiłam kawusie i wróciłam do łóżka, później wstałam by zrobić gofry, oczywiście nie obyło by się bez zdjęć tzw. inspiracji. Koło południa szybko poleciałam na zdjęcia. Uwielbiam takie dni!



hmmm... Ostatnio po głowie latają mi same myśli, co będzie modne na wiosnę? Zaczęłam szukać, szperać przeglądać i powiem wam, że dużo się nie dowiedziałam. Artykuły internetowe stawiają na powrót mody DZIECI KWIATÓW co stawia przed nami szerokie nogawki i różnorodne szerokie rękawy!

Lecz jest jedno ale przeglądając sklepy internetowe w nowych kolekcjach dość dużo pojawia się Militari czyli coś co Karo kocha najbardziej. Dobre moro nie jest złe! :D

środa, 1 lutego 2017

#RedBandFight - akcja dla kobiet! Działajmy!


Moje motto akcji to :

Nie jesteś za stara aby się zbadać, ani za młoda aby zachorować!

______________________________________________________



Cześć Kochani, w tamtym tygodniu dostałam mejla który dał mi dużo do myślenia. Tak myślę, czasem hehe :) No ale nie o myślenie chodzi, a o kobiety. Na instagramie ruszyła akcja #RedBandFight, promuje ona wykonywanie badań cytologicznych i walkę z rakiem szyjki macicy. Jestem świadoma, że większość z was po przeczytaniu o co chodzi zrezygnuje i nie będzie chciała dalej czytać, że zwyczajnie się tym nie przejmujecie i to olewacie bo to tylko głupie gadanie. A właśnie, że nie. Dlaczego ? Bo chodzi tu o zdrowie, a ono jest chyba najważniejsze w naszym życiu. Bez niego nie możemy nic. 



Na czym dokładnie polega akcja i czym się charakteryzuje?

środa, 25 stycznia 2017

GOOD YEAR



Hej kochani. Przede wszystkim na wstępie chciałbym wam już wszystkim życzyć udanych ferii wiem nie każdy już je ma, ale na pewno też je będziecie mieć! No ja osobiście siedzę w pracy więc ferii nie ma i nie będzie. I jedyne na co czekam to sobota lub niedziela kiedy to będę mogła wyrwać się z domu na jakieś zdjęcia na bloga bo tak szczerze to nie mam nic :( Ale może mi się uda! Oby


Powiem wam, że ten nowy rok dał mi jakiegoś takiego kopa jeśli chodzi o wszystko! Mam większą motywacje, co raz większe marzenia i dużo większe chęci. To normalne, że nie na wszystko. Ale na więcej niż w zeszłym roku. Hahaha jak to piszą "Nowa ja". Od tygodnia wzięłam się za ćwiczenie, codziennie wieczorem w domku wykonuje domowy trening, mimo że zawsze po 3 dniach rezygnuje, to nie tym razem, to fakt, że to nie to samo co siłownia ale, co ja poradzę, że tu w okolicy nie ma żadnej porządnej siłki... Zostaje tylko dom. Po za tym porządnie wzięłam się za bloga piłuje ile się da! Jestem z wami cały czas! Kocham to! Zaczęłam odkładać na aparat. Tak!

niedziela, 15 stycznia 2017

Nie czytam!


Hehe Witajcie. Tak wiem to śmieszne w tytule napisałam, że nie czytam, a pierwsze zdjęcie które rzuca się w oczy to zdjęcie książki. Czemu? Zaraz wam wszystko wytłumaczę. Ostatnio przeglądając sobie Fejsika rzucił mi się w oczy tekst KLUCZ DO SZCZĘŚCIA. Wiele rzeczy w życiu jest dla nas ważne ale najbardziej skupiamy się na swoim szczęściu więc to proste, że taki tytuł przyciąga naszą uwagę. Hmmm... postanowiłam poszukać o co chodzi, znalazłam książkę Hygge w empiku! Niestety "Klucz do szczęścia" nie był dostępny już, ale postanowiłam zamówić "Duńska Sztuka Szczęścia"  to jakby inna część tamtej, byłam bardzo ciekawa książki ponieważ w Empiku oglądając grafikę książki można zauważyć filmik, w którym słowa autorki tak przyciągają, że nawet taki osobnik jak ja który nie czyta książek w ogóle. No jedynie fotograficzne i kucharskie, zaciekawił się tą książką.




wtorek, 10 stycznia 2017

2 LATA BLOGA!












I tak prawdę mówiąc, dziś mogę już to napisać. 10 stycznia właśnie, oficjalnie minęły 2 lata odkąd postanowiłam już tak naprawdę i na serio oraz na poważnie zająć się blogiem. Czyli moje drugie życie moje drugie ja ma już 2 lata <3
I może dzisiejszy post nie jestem jakąś urzekającą historią jak się zaczęło i jak jest,
a raczej jest opisem naszej ciężkiej pracy.




















Jak żyć ?
Jak dzielić życie swe?
Jak dzielić jeden świat na dwa?
Jak nie zatracić się i nie zagubić się, aby z jednego zrobić dwa?

Blog to drugi świat, a raczej drugie życie... A widzicie my bloggerzy mamy życia dwa. Codzienność - czyli obowiązek bycia i życia, oraz Wirtualność - czyli życie które pozwala nam odbiec chodź na chwile od tego co musimy. Wtedy wchodzimy w etap tylko i wyłącznie tego co chcemy robić, co robimy z własnej woli, coś czego pragniemy - co pozwala nam wyrazić samych siebie. To takie nasze małe ziarenko szczęścia, które pielęgnujemy i o które dbamy. Większości ludzi wydaje się, że to nie praca, że to zabawa - powiem jedno "Jesteście śmieszni". To, że robimy coś co chcemy to nie znaczy, że nie pracujemy. Poświęcamy na to dużo czasu kiedy wy leżycie w domu na kanapie i przewracacie się z boku na bok. A my jesteśmy tu! My piszemy! Robimy zdjęcia! Pracujemy przy grafice.

A później ?

niedziela, 1 stycznia 2017

My 2k16

Nowy rok nadszedł wielkimi krokami, czas na zmiany, zmiany, wielkie zmiany. Taaa... Hahaha. Żartowałam nic nie zmieniam, nie mam żadnych postanowień, kontynuuje dalej nudną Karo... A może i nie taką nudną... Sami oceńcie czy tak bardzo nudzi wam się u mnie ? 😶❔❔❔ 
Ale myślę, że chyba nie jest wam tutaj aż tak źle. Co przyniosłam w nowym poście ?




Dziś powinnam konkretnie skupić się, na podsumowaniu tego roku więc był dobry, naprawdę był dobrym rokiem. Chociaż niektóre rzeczy mogły by się nie wydarzyć, a inne mogły by mieć inne zakończenie. Ale mimo to uważam, że był jednym z najlepszych.  Poznałam wiele ludzi, zwiedziłam, obce państwo, "obce" porostu nie tak dobrze mi znane. Rozwinęłam jeszcze bardziej swoje umiejętności, skończyłam szkołę i bardziej wdrążyłam się w ten świat, świat blog sfery. Myślę, że 2016 był naprawdę udany, przyniósł tak wiele, że teraz boje się tego 2017, że przez to, że tamten był tak dobry to ten może być zbyt słaby... Ale nie ważne, nie myśleć o złych rzeczach grunt to pozytywowe myślenie :D Ale jest coś cudownego co zakończyło ten rok! Coś czego się nie spodziewałam! A dało mi tak wiele i są to ... ↓