Nie jestem tym za kogo uważają mnie wszyscy inni, nie to nie ja.
Przykre jest tylko to, że czasem trzeba ukrywać się przed rzeczywistością z tym co się robi i z tym co się kocha. Tak mowa tu blogu. Połowa, nie w sumie nie połowa 9/10 społeczności, osób które mnie znają nie ma mojego bloga nie wie co tak naprawdę robię... Może pora otworzyć się przed światem?
W sumie to przykre, że trzeba się ukrywać z tym co sie kocha ale na początku jest to naprawdę o wiele lepsze niż chwalenie się niczym i wysłuchiwanie krytyki która zniechęca nas do spełnienia marzeń...
Nikt nie jest idealny ale każdy ma marzenia. Ja prowadzę bloga od dobrych 4-5 lat ale nigdy nie miałam na niego pomysłu. Najpierw typowy pamiętnik ale usunęłam, później opowiadania, które również usunęłam, dalej zaczęłam wchodzić w codzienność było dobrze ale zaniedbałam i usunęłam połowę postów a dalej ? Kontynuowałam! Teraz jestem z wami własnie tutaj, w tym miejscu z takimi o to postami! Pokochałam to, a blog jest moim drugim życiem szkoda tylko, że ciągle jakoś brakuje mi na niego czasu.
I ciągle obiecuje sobie, że to zmienię, ale może to dlatego, że brakuje mi motywacji w ludziach?
Nie mam pojęcia!
Ale chce być tu dla was częściej!